wrz 29 2008

Jadę dzielić majątek


Komentarze: 0

Ma to nastąpić u notariusza, we wtorek w S. Trzeba wreszcie to zrobić, chociaż wcale nie jestem zadowolony, że będzie dla mnie niekorzystny. Pewnie zapytam b. żonę, czy ten fakt nie będzie jej ciążył na sumieniu.

Bilet kupowałem w Punkcie Obsługi Pasażera. Spokojnie, bez kolejki i na siedząco. Dobrze, że przez przypadek, w Poznaniu, odkryłem istnienie takich miejsc i to, że sprzedają tam bilety. Czasami bywa i tam kolejka, ale przecież mniejsza i nie trzeba stać.

Żaden dzisiaj szczególny dzień, jednak nie było już miejsc. Musiałem jednak kupić rezerwację bez wskazania miejsca. W pociągu okazało się jednak, że zostało kilka wolnych miejsc i nie muszę stać.

(pisane w niedzielę, w trakcie podróży).

wiktim : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz