lis 11 2008

Siostra zmarłej Z.


Komentarze: 0

Na stypie podeszła do mnie.Ona mnie znała, ja jej nie. Podziękowała mi za to, że odwiedziłem Z. w szpitalu w Poznaniu. Powiedziała, że dla Z. było to bardzo ważne i że z tych odwiedzin była bardzo zadowolona.

Na stypie spotkałem się z wieloma oznakami sympatii. Np. średni jej syn, na moje zaproszenie do Warszawy zareagował zaproszeniem mnie do Liverpoolu, gdzie mają dom.

15.10.2008

wiktim : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz