gru 08 2008

Trudne wspomnienia i zadra w pamięci


Komentarze: 0

Gdy byliśmy z młodszą u starszej corki, to dala nam trochę różnych przedmiotów do kuchni i innych, które zostały jeszcze po zmarłej Z. Także przyprawy, które musieliśmy rozpakować.

Rozbolała mnie głowa, gdy pomyślałem, dlaczego nie żyje.

Głowa boli mnie do teraz, wieczorem następnego dnia a ulgę mam jedynie wtedy, gdy jestem czymś bardzo zajęty.

Chcialbym o tym nie myśleć a nie mogę. Nie wiem, kiedy i czy kiedykolwiek będę mógł z zięciem normalnie rozmawiać. Obecnie wydaje mi się to ponad siły.

wiktim : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz