lis 22 2008

Co może oznaczać ten sen - 65


Komentarze: 0

Śniłem, że byłem w biurze ex. żony w S. Byłem jednak w sytuacjo obecnej, czyli po rozwodzie i mieszkając w Warszawie.

Okazało się, że jest po staremu, czyli że ona nie przejmuje się klientami. Otworzyła biuro pół godziny później, niż jest informacja. Klienci już czekali. Nie byli tym zdziwieni i nie zachowywali się wrogo. Jakby byli przyzwyczajeni.

We śnie przewinął się mój średni brat. Że niby miał z nią w tym biurze pracować, ale jak się pojawił, tak i zniknął.

Ona załatwiała sprawy, jak i kiedyś, czyli co umiał – to owszem – co nie potrafiła, odmawiała załatwienia.

Jakiś klient zwrócił się do mnie ze sprawą a ja mu odpowiedziałem zgodnie z prawdą, czyli że jesteśmy po rozwodzie i ja w firmie już niczym się nie zajmuję. Ex coś tam powiedziała, iż co to kogo obchodzi, ale ja odrzekłem, że przecież takie są fakty. Nie miała na to nic do powiedzenia.

19.11.1008

wiktim : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz