lis 21 2008

Dwa filmy


Komentarze: 0

Byłem z córką na filmach w kinie. Pierwszy, to "Mamma Mia" - film lekki, przesłodzony, ale fajnie się go ogląda.

Z kolei drugi, oglądany dzieńźniej, to "33 sceny z życia" - film obyczajowy i głęboki w przekazie.

Córka podsumowała je tak, że dla niej lepszy w odbiorze był drugi, bo po pierwszym czuła, że jej/nasze życie jest szare, zaś po drugim, że ludzi spotykają rzeczywiste, większe nieszczęścia, więc nasze życie jest szczęśliwe w tym kontekście.

11.11.2008

wiktim : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz