gru 10 2008

Dzisiaj ja zadzwoniłem


Komentarze: 0

Ostatnią noc miałem niespokojną.

Z opisanego wcześniej powodu.

Rano zadzwoniłem ja. Powiedziałem, co mi leży na sercu. Zganialem na koleżanki, ale w sumie to chodziło mi o uspokojenie babci J. Prosiłem ją, że tancerzom należy dać spokój na czas przygotowań do mistrzostw Polski.

Babcia J. jak zwykle. Zgadza się niby z moim zdaniem a potem znow wyskakuje z jakimiś sensacjami.

Będzie tak na pewno i tym razem.

wiktim : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz