Komentarze: 0
To niedzieli motyw przewodni. Dyscyplinę tą uprawia kolega z nowej, mojej pracy, Z. Lubię ludzi - pasjonatów. Szczerze mówiąc, nie odpowiada mi ”amerykanizacja” życia w Polsce, ale nie przeszkadza mi to w dobrym odbiorze pasjonatów.
Moje pasje zmieniają się, ale zawsze jakaś kieruje (w dużym stopniu) moim życiem..Acha, drużyna kolegi wygrała 20:0 a on sam popisał się najładniejszą akcją meczu. Przebiegł z futbolówką 36 jardów i zdobył 6 pkt. z przyłożenia. To nie lada wyczyn.