Archiwum 09 grudnia 2008


Haiku 
gru 09 2008 „Płatek śniegu”
Komentarze: 0

Przeczytalem ową, cieniutką książeczkę o miłości, pisaniu haiku i o sztuce w ogólności. Książeczkę tą pożyczyła mi szefowa firmy wiedząc, że zacząłem pisać haiku.

Opowiastka o miłości i porządaniu godna jest polecenia.

W podzięce napisalem szefowej haiku:

 

karma na drodze

bytu nam stawia

nas – drogowskazy życia

 

Potem książeczta ta trafiła do dwudziestokilkuletniej panienki. Bala sięczytania twierdząc, że rozczarowala się w życiu i w miłość już nie wierzy.

W czasie lektury stwierdziła, że płoni się, jak nastolatka.

wiktim : :
Haiku 
gru 09 2008 Haiku - 17
Komentarze: 2

współczucia warci

są jadący metrem

z palcami na skroniach

 

W-wa, 9.12.2008

wiktim : :
gru 09 2008 Pierwszy zarobek jest realny
Komentarze: 0

Dzisiaj nastąpiło podpisanie umowy przedwstępnej sprzedaży domu – oferty przygotowanej przeze mnie.

Jest to niemal gwarancja zarobku.

Tak długo na to czekałem, że nie potrafię się cieszyć.

A może dlatego, że zarobek nie jest jeszcze fizycznie w moich rękach.

wiktim : :
Haiku 
gru 09 2008 Haiku - 16
Komentarze: 0

jakie niegodne

są codzienne troski

gdy żałość myśl mąci

 

W-wa, 9.12.2008

wiktim : :
gru 09 2008 Co może oznaczać ten sen - 70
Komentarze: 0

Śniłem, że wydaliłem kał w karton po folii samoprzylepnej. Gdzieś w okolicy była moja ex oraz nasza koleżanka z S. - AT. Sceneria, to jakieś ogródki dzialkowe lub ogrod przydomowy.

Ja te odchody zebrałem ręką przez kawałek czarnej folii – resztkę jakiegoś opakowania, jakby po polimerze, który kiedyś przywiózl zięć z firmy, w której pracował – i wyrzuciłem do kosza na śmieci. W kartonie nie pozostał żaden ślad.

Pojawił się też we śnie kuzyn ex – SK. Wydawało mi się początkowo, że jest pijany, ale okazało się, że miał problemy z utrzymaniem równowagi spowodowane stanem zdrowia.

wiktim : :